środa, 8 lutego 2012

Spisek


Dzisiejszego dnia nieco poetycko.

Przeczytałem właśnie tomik poezji pt. Spisek Mateusza Wabika. Wprawdzie czytam niewiele i nie poczuwam się do dokładniejszego recenzowania poezji, myślę jednak, że warto w tym przypadku  wyrazić choćby własne zdanie, a nawet trzeba, bo książka, najprościej rzecz ujmując, jest dobra. 


Wiersze spisane są w sposób zadziwiająco przystępny dla przeciętnego czytelnika, który nie wiele ma wspólnego z tego typu literaturą, a jednocześnie stwarzają podwaliny pod głębsze przemyślenia. Słowem, albo raczej kilkoma - książkę, przy całej dbałości o formę, czyta się jak przyjemną prozę.




Mateusz Wabik (ur. 1975) mieszka w Krakowie i jest absolwentem filologii polskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego. Spisek jest już trzecim jego tomikiem, prócz tego publikował też w Kresach, Lampie, Pracowni, FA-arcie, ARTylerii, Ricie Baum, Studium, Akcencie oraz w prasie niemieckiej (Wir, Torso).  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz